Lekarze kontra lekarze. Jedyna kobieta w ośrodku w Gostyninie ofiarą ich sporu

i

Autor: Michał Michalak Janina przebywa w ośrodku w Gostyninie od 3 lat

Jest jedyną kobietą w ośrodku "dla bestii" w Gostyninie. 26-latka ofiarą lekarzy?

2019-11-29 8:05

Mowa o 26-letniej Janinie, które przebywa w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym. Jest jedyną kobietą w placówce, gdzie mieszka razem z mordercami, gwałcicielami i innymi osobami, które mają na koncie przestępstwa seksualne. Część z nich czyni na jej widok wulgarne komentarze lub się masturbuje. Sąd Okręgowy w Płocku ma teraz ostatecznie rozstrzygnąć, co się z nią dalej stanie.

Janina trafiła do ośrodka w Gostyninie w 2016 r. po opuszczeniu Zakładu Karnego w Łodzi. Tamtejszy sąd okręgowy uznał ją za osobę stwarzającą zagrożenie w rozumieniu Ustawy z 22 listopada 2013 r., nazywanej potocznie "ustawą o bestiach". Powołani biegli stwierdzili, że kobieta nie jest ani chora psychicznie, ani upośledzona umysłowo, natomiast cierpi na zaburzenia osobowości.

Z tą opinią zupełnie nie zgadzają się lekarze i psychiatrzy z Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie. Ich zdaniem Janina jest chora psychicznie, dlatego nie powinna dłużej przebywać w placówce. Z takim wnioskiem wystąpił kierownik ośrodka i pełnomocnik kobiety.

Sprawą Janiny zajmuje się Sąd Okręgowy w Płocku, który w kwietniu tego roku postanowił o przedłużeniu pobytu kobiety w ośrodku w Gostyninie. Pełnomocnik 26-latki złoży na tę decyzję zażalenie, które uwzględnił Sąd Apelacyjny w Łodzi. To oznacza, że sąd w Płocku musi jeszcze raz rozpatrzyć sprawę Janiny.

Jego zadaniem będzie teraz skonfrontowanie opinii biegłych odnośnie stanu zdrowia kobiety z opinią lekarzy, psychiatrów i psychologa z ośrodka w Gostyninie. Jak wyjaśnia rzecznik Sądu Okręgowego w Płocku Iwona Wiśniewska-Bartoszewska, "obie różnią się od siebie diametralnie".

Od decyzji sądu zależy, czy kobieta opuści Krajowy Ośrodek Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie i trafi na leczenie psychiatryczne, czy też pozostanie w placówce.

Pierwsza rozprawa w tej sprawie 17 grudnia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają