Szkieletami z 78 zespołów grobowych zajmą się naukowcy z Katedry Antropologii Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego. Jest wśród nich m.in. prof. Wiesław Lorkiewicz, a ich zadaniem będzie dowiedzieć się, jaka była płeć przodków mieszkańców Płocka znalezionych na cmentarzu, ile mieli lat, na jakie choroby chorowali. Będzie to możliwe choćby z tego względu, że na kośćcu widać ślady próchnicy, reumatyzmu, złamań czy trepanacji. Badania DNA odpowiedzą z kolei, czy pochowani byli ze sobą spokrewnieni i skąd pochodzili.
Jak wyjaśnia wicedyrektor Muzeum Mazowieckiego w Płocku Tomasz Kordala, o wyborze Uniwersytetu Łódzkiego zdecydowały dwa kryteria: dokonania jego pracowników i stosunkowo niewielka odległość dzieląca oba miasta.
- Znam dobrze ludzi, którzy tam pracują - mówi Kordala. - To fachowcy w swojej dziedzinie, którzy mają na koncie publikacje w zachodnich czasopismach i prowadzą nowoczesne badania antropologiczne.
Badania szkieletów mogą potrwać nawet rok. Gdy dobiegną końca, co dotyczy także, wykopalisk Muzeum Mazowieckie w Płocku wyda specjalną monografię. Za część archeologiczną będą odpowiadać pracownicy muzeum, a za część antropologiczną prof. Wiesława Lorkiewicza z Uniwersytetu Łódzkiego. Wstępne sprawozdanie z badań znajdzie się w styczniowym numerze „Naszych Korzeni”, półroczniku popularnonaukowym Muzeum Mazowieckiego w Płocku.