MAKABRYCZNA noc w Płocku. Kilka osób nie żyje, konieczna była ewakuacja [WIDEO]

Wypadek miał miejsce przed północą w nocy z piątku na sobotę. Samochód osobowy jadący ulicą Harcerską najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi, a następnie uderzył w ogrodzenie, dom i uszkodził przyłącze gazowe. Jak relacjonuje, rzecznik płockiej straży pożarnej w rozmowie z Gazetą Wyborczą, audi A8 stanęło w płomieniach, a od ognia zajęło się poddasze budynku.

Na miejsce wezwano straż pożarną, pogotowie, policję, a także pogotowie gazowe i energetyczne. Niestety, w samochodzie znalezione zostały spalone zwłoki trzech mężczyzn. Ich tożsamość nie jest na razie znana.

Do zdarzenia doszło przy ul. Harcerskiej w Płocku:

Ze względów bezpieczeństwa konieczna była ewakuacja 20 mieszkańców z okolicznych domów. Dwie z nich trafiły do rodziny, pzoostali oczekiwali w autobusie podstawionym przez płocki urząd miasta. W nocnej akcji ratunkowej brało udział aż piętnaście zastępów straży pożarnej. Teraz śledczy zajmą się wyjaśnieniem dokładnych przyczyn i okoliczności zdarzenia.