Trudno powiedzieć, co kierowało zwyrodnialcem, który przywiązał psu do szyi cegły i utopił. Ciało zwierzęcia, w stanie posuniętego rozkładu, znaleziono w rzece Wkra na Mazowszu w miejscowości o tej samej nazwie. Zauważył je przechodzący przez tamtejszy most mężczyzna i zgłosił makabryczne odkrycie policji w Ciechanowie.
W jednym z gabinetów weterynaryjnych przeprowadzono sekcję zwłok psa, by sprawdzić, czy nie był na przykład zaczipowany. Biorąc pod uwagę wielkość ciała, najprawdopodobniej było to dorosłe zwierzę.
Do makabrycznego odkrycia doszło 13 lipca o godz. 20.30. Do utopienia psa doszło jednak wcześniej, dlatego policja w Ciechanowie prosi o kontakt wszystkie osoby, które w okresie poprzedzającym ujawnienie martwego zwierzęcia przebywały w okolicy mostu na Wkrze i mogły coś widzieć.