Mieszkańcy Płocka stoją za podrzuceniem żrącej substancji! Nie działali sami...
Jak informuje Portal Płock, dwaj mieszkańcy Płocka w wieku 31 i 47 lat stoją za podrzuceniem naczep ze żrącą substancją na terenie gmin Słupno i Wyszogród, które znaleziono po koniec marca. W związku z tym, że niebezpieczne dla środowiska odpady ujawniono na terenie firmy państwa Peterów, to właśnie im groziło poniesienie kosztów utylizacji pojemników, co z uwagi na ich rozmiar mogło nawet doprowadzić do bankructwa przedsiębiorstwa. Teraz będzie im łatwiej udowodnić w postępowaniach administracyjnych prowadzonych przez obie gminy, że nie mają nic wspólnego z procederem.
- Zatrzymaliśmy w tej sprawie dwóch mężczyzn, którym zostały przedstawione zarzuty z art. 183 par 1 Kodeksu Karnego i 182 Kodeksu Karnego, są to przestępstwa przeciwko środowisku. Mężczyźni ci, na wniosek prokuratora, zostali aresztowani na okres trzech miesięcy - informuje prokuratura w Płocku.
Czytaj też: Płock. Mężczyźni nagabujący dzieci i napady na mieszkańców Hermana? Szokujące doniesienia!
Jak informuje Portal Płock, mieszkańcy Płocka zostali już przesłuchani i częściowo potwierdzili, że stoją za pozostawieniem żrącej substancji w gminie Słupno i Wyszogród. Grozi im do 5 lat więzienia. Jak dodaje prokuratura, "trwają czynności mające na celu ustalenie innych osób mogących mieć swój udział w tym zdarzeniu".
Czytaj też: Płock. Inni trafiają stąd na cmentarz, on wrócił do normalności! "Pomogły pobyt w więzieniu i ciotka"
Czytaj też: Płońsk. Lekarka doprowadziła do śmierci pacjentki? Medycy nazywają ją "turystką covidową"
Czytaj też: Płock. 32-latek zmarł po interwencji policji. Co z jego dzieckiem? Jest decyzja sądu!