31-letni Tadeusz S., który zaginął jeszcze przed sylwestrem w starym roku, został znaleziony martwy w Miszewie Murowanym pod Płockiem. Do tragicznego odkrycia doszło w niedzielę 3 stycznia. Mężczyzna był mieszkańcem Niesłuchowa, czyli sąsiedniej wsi w gminie Bodzanów, na terenie której znaleziono jego ciało.
Czytaj też: Ostrołęka. 28-latka w ciąży przeszła nowatorską operację. Lekarze WUM zrobili to po raz pierwszy! [ZDJĘCIA]
31-latek wyszedł z domu w poniedziałek rano 28 grudnia i od tamtej pory nie kontaktował się z rodziną. W środę 30 grudnia, dzień przed sylwestrem, jego poszukiwania wszczęła Komenda Miejska Policji w Płocku. Przyczyny śmierci 31-letniego Tadeusza S. nie są znane. Wyjaśni je śledztwo Prokuratury Rejonowej w Płocku.
Czytaj też: Brzozów. Przejechał 2-letnią córeczkę. Prokuratura zdecydowała o jego przyszłości
Czytaj też: Płock. Kasjerki banku w zmowie z przestępcami? Kobieta straciła ogromną sumę!
Czytaj też: Chorzele. Chcieli popełnić samobójstwo tego samego dnia! To mieszkańcy tej samej gminy...