O sprawie napisał jako pierwszy portal Nasza Mława.
W czwartek w godzinach przedpołudniowych do KP PSP w Mławie wpłynęło zgłoszenie, że za oknem na zewnętrznym parapecie 4. piętra bloku przy ul. Sienkiewicza siedzi dwoje małych dzieci. Trzy zastępy straży pożarnej i patrol policji długo nie mogły znaleźć feralnego mieszkania, ale gdy już trafiły pod właściwy adres, dzieci nie było za oknem.
Ich matka zaprzeczyła jednak, że doszło do takiego zdarzenia, i miała rację. Jak się okazało, dwoje dzieci w wieku 4 i 5 lat siedziało na wysokiej ławie w pobliżu parapetu, ale wewnątrz mieszkania. Z dalszej odległości wydawało się jednak, że dzieci są za oknem i znajdują się na zewnętrznym parapecie, dlatego o takim zdarzeniu mówiła zgłaszająca osoba.
Polecany artykuł: