Ekipa emitowanego na antenie stacji Polsat program "Nasz nowy dom" przyjechała do Ślubowa niedaleko Ciechanowa. Katarzyna Dowbor i spółka postanowili pomóc mieszkance wsi - pani Agnieszce - która samotnie wychowuje pięcioro dzieci: 18-letnią Klaudię, 11-letnią Wiktorię, 16-letniego Dawida, 13-letniego Dominika i 7-letniego Kacpra. Najmłodsze z dzieci jest niepełnosprawne intelektualnie, dlatego nie potrafi pisać ani czytać. Mąż kobiety znęcał się nad nią wiele lat, aż w końcu ją zostawił i popełnił samobójstwo. Jakby tego było mało, 5 lat temu zachorowała na raka tarczycy - nowotwór okazał się złośliwy.
- (...) Przeszłam operację, a potem sześć tygodni radioterapii. Bardzo się boje nawrotu choroby, ponieważ jest pięcioro dzieci, które ja muszę wychować - czytamy na polsat.pl w zakładce poświęconej programowi "Nasz nowy dom".
Jak czytamy na polsat.pl, dom matki z pięciorgiem dzieci w Ślubowie był pokryty rakotwórczym eternitem, a w dodatku przeciekał. Jedynym źródłem ciepła był natomiast wysłużony piec kaflowy, z którego jeszcze się dymiło. To nie koniec, bo z powodu nieuszczelnionych okien i faktu, że dom nie był ocieplony, wewnątrz było zimno i wilgotno. W budynku było także bardzo ciasno, dlatego pani Agnieszka spała z najmłodszym synem na wersalce, a łóżko musiały dzielić także dwie siostry. Jeszcze większym problemem była łazienka, w której nie było nawet umywalki, nie mówiąc o wannie, dlatego wszyscy myli się nad kratką odpływową.
Ekipa programu "Nasz nowy dom" z Katarzyną Dowbor na czele wyremontowała dom kobiety z pięciorgiem dzieci w Ślubowie. Wszystkim został ponadto zafundowany wyjazd na spływ pontonowy Wkrą, a pani Agnieszka z najstarszą córką mogły ponadto odpocząć w salonie fryzjerskim i chociaż przez chwilę nie martwić się codziennymi problemami. Efekty wizyty ekipy progrmau "Nasz nowy dom" możecie znaleźć TUTAJ.