Na wtorkowej sesji pojawiło się tylko 5 z 15 radnych gminy. Zdaniem Radia 7 większość z nich jest przeciwna propozycji wójta. Chce on, by na pomoc nauczycielom z Zawidza przesunąć część pieniędzy w budżecie, a następnie wziąć kredyt.
Do rocznego utrzymania szkół w Zawidzu, które kosztuje 10 mln złotych, gmina dopłaca 3 mln złotych. To dlatego, że tych kosztów nie pokrywa subwencja oświatowa. Od listopada nie ma już pieniędzy dla nauczycieli, na co potrzeba z kolei niespełna 0,5 mln złotych miesięcznie. Od dwóch tygodni czeka na nie 120 nauczycieli.
Jak informuje Radio 7, w czwartek radni gminy Zawidz mają się spotkać po raz kolejny. Tym razem mają wypracować plan pomocy dla nauczycieli.
Polecany artykuł: