W Nowym Dworze Mazowieckim doszło do koszmarnego w wypadku, w którym opona wybuchła mężczyźnie prosto w twarz. Nieszczęście spotkało na ul. Leśnej 52-latka prowadzącego ciężarową scanię z naczepą. W czasie jazdy kierowca spostrzegł, że z opon wydobywa się dym, więc zatrzymał pojazd. Gdy znajdował się przy naczepie, jedna z opon wybuchła mu prosto w twarz. Mężczyznę zabrał śmigłowiec LPR.
i
Autor: Facepainter_com/cc0/Pixabay.com, Archiwum prywatneOpona wybuchła prosto w twarz kierowcy, który zatrzymał się na ul. Leśnej w Nowym Dworze Mazowieckim
QUIZ. Wiedźmin, Hans Kloss, porucznik Borewicz - bohaterowie polskiej popkultury
Pytanie 1 z 15
Jaki przydomek nosił wiedźmin Geralt z Rivii, główny bohater powieści A. Sapkowskiego?
Do wypadku, w którym opona wybuchła mężczyźnie prosto w twarz, doszło w czwartek przed godz. 12 na ul. Leśnej w Nowym Dworze Mazowieckim. 52-letni mieszkaniec powiatu działdowskiego zauważył w czasie jazdy ciężarową scanią, że z opon wydobywa się dym. Mężczyzna zatrzymał pojazd, by zobaczyć, co się dzieje, a gdy podszedł do naczepy, jedna z opon wybuchła mu prosto w twarz. 52-latek został poważnie ranny, odnosząc także obrażenia ręki. Do jednego ze szpitali w Warszawie zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Igor Herbut miał wypadek na koncercie! Artysta wspomina, jak do tego doszło