4-osobowa rodzina z Gąbina pilnie potrzebuje pomocy. W nocy z niedzieli na poniedziałek, 4 kwietnia, ok. godz. 3, w ich domu wybuchł pożar, przed którym rodzice z dwójką dzieci uciekli w ostatniej chwili. Jak pisze siostra kobiety na Zrzutka.pl, "jedynym szczęściem w tym nieszczęściu było to, że szwagier obudził się w samą porę, chwila później i droga ich ucieczki byłaby odcięta". Cały budynek wymaga teraz generalnego remontu, zaczynając od zmiany dachu, a kończąc na ścianach i podłogach, które zostały zalane w czasie akcji strażaków. Pożar to niestety niejedyne zdarzenie, które dotknęło mieszkańców Gąbina w ostatnim czasie. Kilka lat temu ich dom został okradziony, gdy cała czwórka udała się na rozpoczęcie roku szkolnego - zniknęły pieniądze i cenna elektronika. To nie wszystko, bo matka dzieci od wielu lat zmaga się z reumatoidalnym zapaleniem stawów, ale jesienią ub.r. usłyszała jeszcze gorszą diagnozę.
Dalsza część tekstu POD GALERIĄ.
- (...) podczas badań kontrolnych, zdiagnozowano u Niej CHŁONIAKA ZŁOŚLIWEGO i nadal jest w trakcie leczenia. Pobyty w szpitalu i chemioterapia nie należą do łatwych, jest ciężko, ale siostra dzielnie walczy - pisze na Zrzutka.pl siostra kobiety.
Czytaj też: Nagła śmierć strażaka z Gostynina. Poruszające pożegnanie druha
Jak dodaje, pożar domu dopełnił czarę goryczy. Nie dość, że dzieci mieszkańców Gąbina bardzo przeżyły informację o jej chorobie swojej matki, to noc pożaru " zrujnowała ich wszystkich doszczętnie", jak czytamy na Zrzutka.pl. Z tego względu siostra poszkodowanej kobiety założyła zbiórkę na rzecz rodziny, którą można wspomóc TUTAJ. - Sami tego nie udźwigną, więc z całego serca proszę w imieniu swoim oraz ich, o dokonanie nawet najmniejszej wpłaty i udostępnianie zbiórki, aby dotarła do jak największej liczby odbiorców - apeluje kobieta.