Ostrołęka: Zgłosiła na policję kradzież laptopa. Nie zgadniecie, gdzie był!
O kradzieży komputera zawiadomiła funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce 55-letnia mieszkanka miasta. Do przestępstwa miało dojść, gdy kobieta spała, a jej mąż wyszedł wyrzucić śmieci. Mężczyzna nie zamknął za sobą na klucz drzwi, co zdaniem jego żony pozwoliło rabusiowi wejść niepostrzeżenie do mieszkania i wynieść laptopa. Policja wszczęła dochodzenie.
O sprawie napisał portal Moja Ostrołęka, informując jednocześnie o jej zaskakującym rozstrzygnięciu.
- Następnego dnia rano 55-latka zadzwoniła do dyżurnego i powiedziała, że kradzieży laptopa nie było. Został on przykryty poduszką i nie mogła go znaleźć, stąd złożone zawiadomienie o kradzieży - mówi rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce Tomasz Żerański.