Matka zapomniała o 5-latce, gdy przyjechała 13 lutego do Ostrowi Mazowieckiej na ul. Roweckiego odebrać przesyłkę z paczkomatu. Dziewczynka czekała na 40-latkę tuż obok, na chodniku, ale kobieta wzięła paczkę, wsiadła do samochodu i odjechała. Po tym jak zreflektowała się, że zapomniała o córce, wróciła na miejsce, lecz dziewczynki już nie było. Matka 5-latki zgłosiła na policję jej zaginięcie.
Na szczęście losem 5-latki zainteresowała się 18-letnia mieszkanka Ostrowi Mazowieckiej, która zaprowadziła ją do sklepu przy ul. 3-go Maja, skąd zadzwoniła na policję. Dziewczynka cała i zdrowa wróciła pod opiekę mamy.
Policja przypomina, że kto mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka, podlega karze grzywny albo karze nagany.
Policja w Ostrowi Mazowieckiej wszczęła wobec 40-letniej kobiety postępowanie.