Płock. Atak nożownika przed bramą PKN Orlen! Pracownik ochrony ciężko ranny. 41-letni sprawca zatrzymany
Aktualizacja, godz. 11.13
Jak informuje policja w Płocku, w samochodzie nożownika spod PKN Orlen mundurowi znaleźli atrapę borni i petardy hukowe. Jak wstępnie ustalono, zatrzymany mężczyzna cierpi na zaburzenia psychiczne. W trakcie zatrzymania podejrzewany twierdził, że jest żołnierzem sił specjalnych, co nie jest prawdą. - Podejrzewany o atak przebywa w policyjnym areszcie, pozostaje do dyspozycji płockiej prokuratury. Wstępnie czynności prowadzone są w kierunku usiłowania zabójstwa - podaje policja w Płocku.
Czytaj też: Płock. Atak nożownika pod Orlenem. Dźgał ofiarę bez opamiętania! Podał się za żołnierza służb specjalnych
Aktualizacja, godz. 9.48
Jak informuje PAP, pracownik ochrony PKN Orlen ranny po ataku nożownika przed bramą koncernu został ciężko ranny. - Pokrzywdzony został przewieziony do szpitala. Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Sprawca został ujęty bezpośrednio po zdarzeniu przez innych pracowników ochrony koncernu. Jest zatrzymany przez policję. W tej chwili trwają z nim czynności procesowe - mówi Małgorzata Orkwiszewska, prokurator rejonowy w Płocku. Jak dodaje, zapadła decyzja o przeszukaniu mieszkania 41-letniego nożownika. W jego samochodzie, którym podjechał pod PKN Orlen, miały podobno być granaty i broń, ale śledczy z uwagi na dobro postępowania nie komentują tych informacji.
Wcześniej pisaliśmy:
Przed bramą wjazdową do koncernu PKN Orlen w Płocku doszło do ataku nożownika. 41-latek zjawił się pod bramą nr 2 we wtorek, 7 czerwca, przed godz. 5, gdzie zaatakował nożem 42-letniego pracownika ochrony - poszkodowany trafił z obrażeniami ciała do szpitala w Płocku, a według doniesień RMF FM miał zostać ciężko ranny. Pozostali ochroniarze obezwładnili napastnika i przekazali go funkcjonariuszom Komendy Miejskiej Policji w Płocku. Sprawą zajęła się prokuratura w Płocku. Jak nieoficjalnie informuje Petronews, mężczyzną, który dopuścił się ataku nożem przed bramą PKN Orlen, jest Tomasz C. Mężczyzna miał zjawić się pod koncernem samochodem dostawczym i mieć na sobie kamizelkę taktyczną - w czasie zdarzenia krzyczał podobno, że "wykonał zadanie".
Według ustaleń "Super Expressu" nożownik z Płocka miał krzyczeć, że do ataku na pracownika ochrony PKN Orlen miało dojść przez połączenie koncernu z Lotosem.
Czytaj też: Płock. Śmierć na basenie Jagiellonka! Ratownik wskoczył do wody, ale na pomoc było za późno