Płock. Brutalne morderstwo 20-latka. Biegły zdradza kulisy śmierci Rafała C.
Jak informuje Portal Płock, znamy coraz więcej szczegółów dotyczących morderstwa 20-letniego Rafała C. Przed Sądem Okręgowym w Płocku odbyła się kolejna rozprawa ws. zbrodni, do której doszło pod koniec stycznia 2020 r. Wtedy to oskarżeni o mord Konrad M., Kamil W. i Łukasz R., którzy nie przyznają się do jego popełnienia, mieli porwać ofiarę. Wcześniej zwabili ją w ustronne miejsce na osiedlu Borowiczki w Płocku. 20-latek został skrępowany, zamknięty w bagażniku i wywieziony do lasu pod Rypinem w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie został zakopany żywcem, prawdopodobnie już po utracie przytomności. Na ciele Rafała C. znaleziono ponadto 7 ran ciętych szyi, a chłopak miał być ponadto podduszany za pomocą narzędzia przypominającego linkę lub taśmę. W czasie ostatniej rozprawy przed sądem w Płocku wyemitowano też kilkunastominutowy film z eksperymentu procesowego ujawnienia zwłok chłopaka, po czym przesłuchano m.in. Wojciecha Koeppego z zakładu medycyny sądowej, autora opinii sekcji zwłok 20-latka.
Dalsza część tekstu POD GALERIĄ.
Czytaj też: Płock. Morderstwo 20-latka. Zapłakana matka domniemanego sprawcy: "Prosi, żeby dawać na msze za chłopca"
- Przyczyną zgonu było gwałtowne uduszenie spowodowane zatkaniem otworów oddechowych i unieruchomieniem klatki piersiowej, czyli niemożnością wykonywania ruchów oddechowych. Świadczą o tym dane z sekcji i okoliczności ujawnienia zwłok - powiedział mężczyzna, którego cytuje Portal Płock.
Płock. Brutalne morderstwo 20-latka. Obrona powołuje się na opinię sprzed... 50 lat
Jak informuje Portal Płock, Koeppe powiedział ponadto, że w krtani zamordowanego 20-latka znaleziono ziemię, na obrońcy Konrada M. przedstawili przed sądem w Płocku opinię lekarską z 1968 r. Zgodnie z nią pyłki mogły się dostać do oskrzeli i oskrzelików już po śmierci Rafała C., ale przesłuchiwany w charakterze biegłego mężczyzna odpowiedział, że "absolutnie się z tym nie zgadza", dodając, że między zakopaniem ofiary a jej zgonem upłynęło kilka minut. Na ostatniej rozprawie zeznawały też biegłe z dziedziny badań DNA i daktyloskopii. Po ich przesłuchaniu sąd w Płocku zdecydował o kolejnej ekspertyzie i ponownym pobraniu odcisków palców od oskarżonych. Kolejną rozprawę dotyczącą morderstwa 20-latka zaplanowano na połowę lutego.
Czytaj też: Ogromna kwota zniknęła z plebanii w Winnicy! Proboszcz: Poszkodowaną jest parafia, ale z mojej winy
Czytaj też: Przasnysz. Dramat na porodówce. Nie żyje noworodek! 25-letnia matka zgłosiła się do organów ścigania