Straż Miejska i policja zatrzymała pijanego kierowcę na parkingu przy Biedronce na Radziwiu w Płocku. To 60-letni mieszkaniec osiedla, który dodatkowo nie miał prawa jazdy. Razem z nim podróżował 32-letni mężczyzna, od którego również było czuć silną woń alkoholu. Obaj odmówili użycia alkomatu, dlatego policjanci zabrali ich do szpitala na badanie krwi.
W samochodzie 60-latka przy drążku zmiany biegów leżała pusta butelka po wódce, a na desce rozdzielczej kieliszek. Mężczyzna był tak pijany, że nie mógł wyjść z auta i z trudem przeszedł do policyjnego radiowozu. Z kolei jeszcze gdy prowadził, nie miał włączonych świateł mijania.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: