Płock. Dwie kobiety wyłowione z Wisły! 29-latka nie żyje. Skoczyła z mostu Piłsudskiego!
Aktualizacja godz. 9:22
jak informuje policja w Płocku, ciało 29-latki znaleziono w Wiśle w Popłacinie, na wysokości tzw. wyspy kormoranów. Natrafili na nie biorący udział w akcji poszukiwawczej funkcjonariusze straży pożarnej w Płocku. Jak dodaje policja, kobieta skoczyła wcześniej z mostu Piłsudskiego.
Wcześniej pisaliśmy:
Dwie kobiety wyłowiły z Wisły służby ratownicze w Płocku, ale jednej z nich nie udało się uratować. We wtorek, 22 marca, ok. godz. 11, członkowie WOPR zostali zadysponowani na poszukiwania 29-letniej mieszkanki powiatu płockiego, która miała skoczyć z mostu Piłsudskiego. W czasie akcji ratowniczej na Wiśle otrzymali oni zgłoszenie, że w wodzie znalazła się kolejna kobieta, która ma się znajdować w pobliżu molo w Płocku. Jak informuje Gazeta Wyborcza Płock, była to 80-latka, która wpadła do Wisły na wysokości przystani Morka. Wszystko widział młody mężczyzna, który złapał kobietę za rękę i nie pozwolił, by niechybnie utonęła. Jego krzyki usłyszeli WOPR-owcy, którzy zdążyli podpłynąć tam łodzią i wciągnąć na nią seniorkę. Kobieta trafiła karetką pogotowia do szpitala w Płocku. Niepowodzeniem zakończyła się natomiast akcja ratownicza 29-latki.
- Około godziny 14.30 strażacy znaleźli na Wiśle dryfujące ciało młodej kobiety - mówi Petronews Marta Lewandowska, rzecznik prasowy policji w Płocku.
Czytaj też: Płock. Ciało w stanie rozkładu w korycie rzeki! To zaginiony Jerzy K.