Płock. Kobieta wychodzi z domu na kolanach! Kiedy skończy się gehenna mieszkańców Boryszewskiej?

Płock. Kobieta wychodzi z domu na kolanach! Kiedy skończy się gehenna mieszkańców Boryszewskiej?

Jak informuje program "Alarm" emitowany na antenie TVP, mieszkańcy ul. Boryszewskiej w Płocku narzekają na jej remont. Po tym jak pierwsze prace wykonali tam robotnicy, okazało się, że w niektórych miejsca poziom drogi jest teraz nawet 70 cm wyżej niż poziom posesji. To sprawia, że ich właściciele mają problem, by opuścić teren swych domostw. Znany jest m.in. przypadek mieszkanki Boryszewskiej, która wychodzi z domu na kolanach, bo nie jest w stanie podejść pod stromą górkę. To nie wszystko, bo ona i jej sąsiedzi boją się, że z powodu różnicy poziomów ich posesje będą zalewane. Ponadto nie rozumieją, dlaczego muszą płacić za przyłącze kanalizacyjne, choć wcześniej nikt ich o tym nie uprzedzał. Mówiła o tym na sesji Rady Miasta Płocka radna Wioletta Kulpa z PiS.

- (...) Droga została wywindowana do góry, krawężniki są budowane bardzo wysoko, a przecież nie da się podwyższyć nieruchomości. Mieszkańcy obawiają się, że ich posesje będą zalewane. Do tego każe im się regulować należności za przyłącze kanalizacyjne. Mają zapłacić po 10 tys. zł. Tam mieszka wiele osób starszych, dla których wpłacenie takiej kwoty jest sporym problemem. Nie wyjaśniono im wcześniej, jak będzie wyglądała sytuacja - powiedziała Kulpa cytowana przez Portal Płock.

Czytaj też: Płock. Piła piwo po USG i kręciła filmik z dyżurki ginekologa! "Mam znajomych w rządzie" [WIDEO]

Czytaj też: Proboszcz spod Płocka: "Jeśli ktoś zarazi się w kościele i umrze, będzie to śmierć męczeńska". Do tego atak na "tzw. marsze kobiet"

Dodała także, że w planach remontu ul. Boryszewskiej w Płocku nie uwzględniono instalacji oświetlenia. Odpowiedział jej wiceprezydent miasta Jacek Terebus.

- (...) Ulica Boryszewska przebiega na granicy miasta z gminą Radzanowo. Żeby ustawić latarnie po naszej stronie, trzeba by było zasypać rów, który ma odprowadzać wodę deszczową. Ale być może uda się zamontować oświetlenie na słupach abonenckich. Szukamy rozwiązania - mówi Terebus cytowany przez Portal Płock.

Czytaj też: Płock. Rozebrała zabytki, choć nie miała zgody! OGROMNA KARA dla właścicielki kamienic przy Kościuszki

Jak informuje Portal Płock, udało się za to rozwiązać, ale tylko częściowo, problem opłat za przyłącza kanalizacyjne. W tej sprawie ma powstać uchwała, dzięki której mieszkańcy ul. Boryszewskiej w Płocku będą mogli liczyć na dotację w wysokości ok. 3 tys. zł. Z kolei znacznie gorsze wieści płyną w kwestii zmniejszenia różnicy poziomów między drogą a posesjami. Jak powiedział dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Płocku Tomasz Żulewski, nie inne rozwiązanie nie pozwalają warunki techniczne.

Czytaj też: Płock. Czy po Wielkanocy dojdzie do katastrofy? 350 tys. mieszkańców zostało z jedną interną

Czytaj też: Brody. Na oczach małej Tereski zastrzelili jej rodziców. Przystawili dziewczynce broń do głowy

Zatrzymał się pod Płockiem i uciekł. Z ciężarówki zaczęła wyciekać żrąca substancja! [ZDJĘCIA]