Kamień węgielny pod budowę ośrodka radioterapii przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku został wmurowany 4 października ubiegłego roku. W uroczystości wziął udział m.in. marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.
- Na ten moment czekało wiele osób. Mieszkańcy tej części Mazowsza będą mogli liczyć na dostęp do kompleksowego leczenia onkologicznego. Współcześnie wiele terapii odbywa się w tzw. systemie skojarzonym, gdzie pacjent poddawany jest chemioterapii, zabiegom chirurgicznym oraz radioterapii. I właśnie z takim procesem będziemy mieli do czynienia tu, w Płocku. Nowy ośrodek to dla pacjentów leczenie w jednym miejscu i co ważne w ramach NFZ - mówił.
Inwestycja miała powstać za pieniądze - blisko 80 mln zł - Centrum Radioterapii i Usprawniania, które jest częścią grupy NU-MED. Zgodnie z zapowiedziami w maju br. planowano zakończyć budowę bunkrów, czyli pomieszczeń, w których zainstalowane zostaną akceleratory, a do listopada miał być gotowy budynek główny, jednak żadne prace nie ruszyły.
Jak informuje Gazeta Wyborcza Płock, budowa ośrodka radioterapii w Płocku nie ruszyła z powodu problemów inwestora, których źródła należy szukać w epidemii koronawirusa i zmianie właściciela strategicznego spółki - przynajmniej tak twierdzi dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku Stanisław Kwiatkowski. Niezależnie od tego oczekuje on, że budowa w końcu ruszy, dlatego postawił firmie ultimatum.
- Jeśli do końca września firma NU-MED nie ruszy z budową, to rozwiązujemy umowę, a szpital zacznie poszukiwać innych rozwiązań mających na celu budowę ośrodka radioterapii. Będę na ten temat rozmawiać z samorządem województwa mazowieckiego - mówi Gazecie Wyborczej Płock Kwiatkowski.
Dodaje, że ewentualny nowy chętny na wybudowanie ośrodka radioterapii w Płocku będzie mógł odkupić dokumentację razem z pozwoleniem na budowę.
Płock z bezpośrednim połączeniem kolejowym na Kujawy! Będzie linia do CPK!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!