Ta tragedia wstrząsnęła mieszkańcami całej Polski! W środę (9 marca) w domu jednorodzinnym w Płocku znaleziono zwłoki trójki dzieci. Jak ujawniła wówczas policja, są to chłopcy w wieku 8 do 17 lat. Policja i prokuratura nie udzielają szczegółowych informacji o zdarzeniu.
Zobacz: Radosław poderżnął gardła dzieciom, gdy spały?! Oskar miał zaledwie 8 lat
Obok takiego dramatu nie da się przejść obojętnie. 14-letnia Oliwka straciła trzech braci, a Małgorzata M. ukochanych synków... - Ona jeszcze z nim o 2 w nocy rozmawiała przez kamerkę, bo nocowała w szpitalu z córką. Rozmawiali o ślubie. Radosław wyszedł z domu o godzinie 7. Ludzie widzieli go jeszcze potem w sklepie. Nie wiadomo, co mu do głowy strzeliło, że zabił trójkę dzieci - mówią sąsiedzi Małgorzaty M. z Płocka.
Tragedia w Płocku. Małgorzata M. uwielbiała swoich synków. Teraz płacze
Profil Małgorzaty M. jest publiczny. Każdy może na niego wejść i zobaczyć co dla kobiety jest ważne w życiu. Na 178 zdjęciach zarejestrowano kawał historii życia jej czwórki wspaniałych pociech - trzech synów: Oskara (+ 8 l.), Adriana (+12 l.) i Piotrka (+17 l.) oraz córki - 14-letniej Oliwki.
Na zdjęciach, opublikowanych przez Małgorzatę, dzieci są roześmiane, szczęśliwe i... takie niewinne. Aż trudno uwierzyć, że mógłby je skrzywdzić mężczyzna, który dla Oskarka był ojcem, a dla Adriana i Piotra - ojczymem.
W czwartek (10 marca) policja opublikowała oficjalny komunikat, w którym podane są dane mężczyzny podejrzewanego o zabicie chłopców. Policja prosi o upublicznienie jego wizerunku.
Szczegóły podajemy w tym tekście: Ciała dzieci w Płocku. Policja poszukuje Radosława Kolasińskiego! Ojciec 7-latka opiekował się zabitymi chłopcami [ZDJĘCIA]