Płock. Pogoda przyniesie potężne wichury! Maria i Nadia doprowadzą do zniszczeń?
Pogoda w Płocku z potężnymi wichurami i opadami. Do zmiany dojdzie już dziś, tj. w czwartek, 27 stycznia, bo wiatr będzie osiągał w porywach do 90 km/h - informuje TwojaPogoda.pl. W Płock i okolice uderzy najpierw wichura Maria, co będziemy coraz mocniej odczuwać z biegiem dnia, bo prędkość wiatru z zachodu i południowego zachodu będzie jeszcze rosła. Kulminacja zjawiska ma przyjść w nocy z czwartku na piątek, 28 stycznia, a wichury ustąpią dopiero późnym popołudniem lub wieczorem. Od porywistego, zimnego wiatru odpoczniemy ledwie kilkanaście godzin, bo pogoda sprowadzi nad Płock kolejną wichurę - Nadię. Mocno wiać zacznie znowu w sobotę, 29 stycznia, w godzinach okołopołudniowych, a prędkość wiatru będzie tylko rosła. W tym czasie w Płocku i okolicach Nadia przyniesie podmuchy wiatru w okolicach 80-100 km/h, które lokalnie mogą przekraczać nawet 100 km/h. Kulminacja zjawiska jest zapowiadana na noc z soboty na niedzielę, 30 stycznia, ale potężne wichury utrzymają się do końca weekendu. Przez cały ten czas, tj. od czwartku do niedzieli, można się spodziewać przelotnych opadów: deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu.
Czytaj też: Płock. Nie żyje wicedyrektorka III LO. Aldona Fijałkowska miała 52 lata
Płock. Pogoda przyniesie potężne wichury! Co po weekendzie?
Pogoda w Płocku i okolicach unormuje się dopiero od poniedziałku, 31 stycznia, choć mimo braku wichur, i tak będzie dosyć mocno wiało. Na początku tygodnia nadal duże opady, ale przede wszystkim śniegu, bo temperatura w dzień spadnie do jednego stopnia. W drugiej połowie tygodnia prędkość wiatru znowu może wzrosnąć i cały czas będą mu towarzyszyć opady, które zamienią się w deszcz ze śniegiem.
Czytaj też: Płock. Takiego ogłoszenia się nie spodziewał! "Byłeś bez spodni (...) dość mocno wypchane"