"Pogrzeb praw kobiet" w Płocku rozpoczął się w piątek o godz. 18 pod siedzibą PiS przy ul. Stary Rynek 5. To protest przeciwko czwartkowej decyzji Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z wyrokiem którego aborcja w przypadku choroby bądź upośledzenia dziecka jest niezgodna z polską konstytucją. Pod siedzibą PiS w Płocku pojawiło się kilkuset mieszkańców miasta.
- Zaprotestujmy, bo jeśli nic nie zrobimy to zabiorą nam prawo do badań prenatalnych, do decydowania czy chcemy zajść w ciążę czy nie, do antykoncepcji, do edukacji seksualnej etc. Zadbajmy o siebie, skoro TK, rząd ma nas-kobiety gdzieś! Zapalmy znicz pod siedzibą PiS. Bo to pogrzeb naszych praw - pisze na Facebooku organizatorka "Pogrzebu praw kobiet" w Płocku Joanna Malczak-Brenk.
"Pogrzeb praw kobiet" w Płocku trwał ok. godzinę. Malczak-Brenk przypominała wcześniej, by mieszkańcy Płocka, którzy wezmą w nim udział, pamiętali o maseczkach i zachowaniu dystansu społecznego.
Polecany artykuł: