Jak informuje Petronews, dostawca orientalnego jedzenia zawiózł je na ul. Skłodowskiej w Płocku, ale wybiegł z jednego z tamtejszych bloków z krzykiem. Pod adresem, gdzie miał dostarczyć przekąski, było trzech mężczyzn, z których jeden rzucił się na niego, skopał go i zabrał mu jedzenie, oczywiście za nie nie płacąc. Po chwili pod tym samym blokiem zjawił się dostawca z kebabami, który jednak nie zapukał do feralnego mieszkania, bo zauważył kolegę, który stamtąd uciekł.
- Według mnie sprawcy działali z zamiarem bezpośrednim, zamawiając z kilku lokali. Przez takich ludzi nasza praca się robi niebezpieczna - mówi Petronews drugi z dostawców.
Policja w Płocku tego samego dnia zatrzymała wszystkich trzech mężczyzn, a jeden z nich usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, za który grozi mu do 5 lat więzienia.
Skatowali dostawcę pizzy i zakopali go żywcem
Polecany artykuł: