Piotra Pietrzaka cały czas poszukują policja i rodzina. Mężczyznę widziano po raz ostatni 23 stycznia w Sochaczewie ok. godz. 8, gdy opuszczał budynek Przedszkola nr 3, odprowadzając swoją córkę. Od tamtej pory nie ma z nim kontaktu.
Jak informuje E-sochaczew.pl, mężczyzna najprawdopodobniej udał się później w kierunku Płońska. Ok. godz. 11.30 kamery monitoringu na stacji paliw przy drodze krajowej nr 50 zarejestrowały jego samochód, ale jakość nagrania nie pozwala stwierdzić, czy za kierownicą siedział Pietrzak, czy ktoś inny. Kolejna informacja odnośnie zaginionego pochodzi już z 25 stycznia, gdy jego auto zostaje odnalezione w pobliżu stadionu LKS Stegny w Wyszogrodzie niedaleko Płocka. To nie wszystko.
Polecany artykuł:
"Według relacji świadka pojazd zaparkowany był w tym miejscu co najmniej od godz. 16 dnia poprzedniego, tj. 24 stycznia 2020 r. (piątek). W nocy z piątku na sobotę ktoś próbował podpalić samochód zaginionego!?" - cytuje prywatnego detektywa Bartosza Weremczuka E-sochaczew.pl. Zgodnie z jego informacjami psy policyjne podjęły trop, który urwał się ok. 1,5 kilometra od samochodu na trasie Wyszogród-Płock.
Poszukiwania mężczyzny w tym rejonie trwały kilka dni, ale zostały przerwane. Jak dodaje Weremczuk, mają zostać wznowione w najbliższy weekend, tj. 8-9 lutego.
Piotr Pietrzak ma ok. 185 cm wzrostu, szczupłą sylwetkę, włosy krótkie, oczy niebieskie, a w dniu zaginięcia miał na sobie granatową kurtkę, granatowe spodnie bojówki i czarne buty.
Osoby mające wiedzę na temat miejsca pobytu zaginionego mężczyzny proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Sochaczewie, ul. 1 Maja 10, 96-500 Sochaczew, tel. 46 863 72 22.