Płock. Przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle! A później kolejne. Zaskakujący powód

i

Autor: chellestein/cc0/Pixabay.com; fsHH/cc0/Pixabay.com Policjanci z Płocka zatrzymali mężczyznę, który przejechał skrzyżowanie na osiedlu Borowiczki na czerwonym świetle. Okazało się, że kierowcy tak się spieszyło, bo wiózł do porodu swoją ciężarną żonę

Płock. Przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle! A później kolejne. Zaskakujący powód

2021-12-07 10:59

Policjanci z Płocka zatrzymali mężczyznę, który przejechał skrzyżowanie na osiedlu Borowiczki na czerwonym świetle. Okazało się, że kierowcy tak się spieszyło, bo wiózł do porodu swoją ciężarną żonę. Mundurowi zgłosili więc dyżurnemu, że będą eskortować samochód do szpitala w Płocku, po czym włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli do placówki.

Płock. Przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle! A później kolejne. Zaskakujący powód

Policjanci z Płocka zatrzymali mężczyznę, który przejechał skrzyżowanie na osiedlu Borowiczki na czerwonym świetle. Do zdarzenia doszło w niedzielę 5 grudnia w godzinach porannych. Okazało się, że kierowca wiózł ciężarną żonę do porodu, a zdenerwowany całą sytuacją chciał jak najszybciej dowieźć kobietę do szpitala w Płocku. W tej sytuacji mundurowi postanowili mu pomóc i zgłosili dyżurnemu w komendzie, że będą eskortować samochód do placówki. Po chwili włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli, przejeżdżając tak przez całe miasto. Kilkadziesiąt minut po dotarciu do szpitala ciężarna urodziła zdrową dziewczynkę, a teraz postanowiła złożyć na ręce Komendanta Miejskiego Policji w Płocku podziękowania za eskortę funkcjonariuszy. "(...) byłam już w zaawansowanych bólach porodowych. Nie znam nazwisk Panów, ale chciałam bardzo jeszcze raz podziękować. Przeprowadzili nas prawie przez wszystkie czerwone światła. Córcia ma się dobrze" - napisała kobieta.

Czytaj też: Wierzchy. Zagadka morderstwa rozwiązana po 27 latach! Za zbrodnią stał 54-latek z przeszłością w Specnazie?

Czytaj też: Gośniewice. Nie żyje 36-latek! Rodzina reanimowała go w przechowalni owoców. Szokujące ustalenia

Sonda
Jak oceniasz pracę polskiej policji?
Pasażerowie podróżują jak sardynki w puszce. Horror na kolei

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki