Płońsk. 62-latka terroryzuje sąsiadów! Atak na kobietę i dziecko. Ostatnio połamała na kimś kij

i

Autor: slovene/cc0/Pixabay.com 62-letnia mieszkanka bloku przy ul. Noakowskiego w Płocku teroryzuje swoich sąsiadów - na koncie ma m.in. atak na kobietę i dziecko

Płońsk. 62-latka terroryzuje sąsiadów! Atak na kobietę i dziecko. "Ostatnio połamała na kimś kij"

2020-12-09 14:56

Mieszkańcy budynku przy ul. Noakowskiego w Płońsku są terroryzowani przez swoją sąsiadkę. Kilka miesięcy temu zaatakowała na klatce schodowej kobietę i dziecko, a według jednej z lokatorek "ostatnio połamała na kimś kij". Sprawą kobiety zajęły się prokuratura i policja w Płońsku, a także tamtejszy Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, ale na razie wszyscy są bezradni, by przerwać terror 62-latki.

Jak informuje Płońsk w Sieci, 62-latka z budynku przy ul. Noakowskiego w Płońsku terroryzuje swoich sąsiadów. Kobieta ma na koncie m.in. atak na kobietę i dziecko, a "ostatnio połamała na kimś kij". Mieszkańcy bloku nie mogą nawet spokojnie przejść klatką schodową, bo 62-latka wybiega z mieszkania i z nieznanych przyczyn wszczyna awanturę, nierzadko trzymając w ręce jakiś przedmiot.

- Nie mamy tu życia. Sąsiadka krzyczy, że nas potruje, potopi, ostatnio rzucała słoikami! Nie daje w nocy spać. Rozumiem, że ona jest chora, ale to powinna się leczyć. Nie ma sposobu, żeby z nią coś zrobić? A jak wreszcie komuś coś poważnego się stanie, bo już dochodzi do rękoczynów, to co wtedy? - mówi Płońskowi w Sieci jedna z lokatorek budynku przy Noakowskiego.

Jak informuje Płońsk w Sieci, sprawa 62-latki terroryzującej sąsiadów został już zgłoszona prokuraturze i policji. Mundurowi interweniowali na miejscu dwa razy w poprzednim roku i dwa razy w tym, a ponadto zgłosili wszystko Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej.

- Złożyliśmy wniosek z urzędu do sądu na przemieszczenie kobiety na leczenie psychiatryczne bez jej zgody, bo tylko wtedy można cokolwiek zrobić. Biegłego psychiatrę wyznacza sąd i on przyjeżdża na miejsce zbadać pacjentkę. Kobieta ani nam, ani jemu nie otworzyła drzwi i biegły odjechał z kwitkiem. Sąd wyznaczył jeszcze jedno posiedzenie, w którym uczestniczył pracownik socjalny. Nie mamy jeszcze postanowienia, ale wszystko zmierza ku temu, żeby sprawa nabrała tempa - mówi Płońskowi w Sieci kierownik MOPS-u w Płońsku Maria Zembrzuska.

Jak informuje Płońsk w Sieci, 62-latce, która terroryzuje swoich sąsiadów, postawiono ponadto zarzuty w w kierunku stosowania gróźb karalnych, m.in. za tak na kobietę i dziecko z 26 czerwca br. Prokuratura Rejonowa w Płońsku, że jeśli i w tym przypadku kontakt z kobietą będzie utrudniony, nie wykluczone jest zastosowanie środków przymusu.

- Jeśli po przesłuchaniu i po zebraniu dokumentacji zdrowotnej stwierdzimy, że mamy wątpliwości co do jej stanu zdrowia, to kobieta będzie poddana badaniom psychiatrycznym i wtedy to biegli ustalą, na ile jest osobą niebezpieczną, czy będzie potrzebne zastosowanie środka zabezpieczającego w postaci zamknięcia na czas leczenia w zakładzie psychiatrycznym - mówi Płońskowi w Sieci Ewa Ambroziak z Prokuratury Rejonowej w Płońsku.

. 24-latek nie żyje, 34-latek ciężko ranny! Uderzyli w ciężarówkę

W tym mieszkaniu Adrian R. zamordował Martę K

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki