O sprawie napisał jako pierwszy Płońsk w Sieci. Znany wcześniej policji napastnik razem ze swoim kolegą pobił metalowym prętem mieszkańca Płońska. Poszkodowany trafił do szpitala, ale nie odniósł obrażeń zagrażających życiu. Jeden z agresorów to recydywista, który spędził wiele lat za kratkami. Po tym jak został zatrzymany, do prokuratury w Płońsku zaczęli się zgłaszać inni mieszkańcy miasta, których również terroryzował - wcześniej nic nie mówili, bo się go bali. Co najmniej dwie osoby powiedziały śledczym, że napastnik, który pobił mężczyznę prętem, także wcześniej dopuścił się pobicia, a do tego groził tym samym innym ludziom.
- Mężczyzna, ofiara rozboju, z obrażeniami głowy trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Podczas napaści płońszczaninowi zabrano pieniądze i zegarek. Został pobity metalowym prętem przez dwóch znanych mu mężczyzn. Sprawcy po tym zdarzeniu, grozili jeszcze jego rodzinie - mówi Płońskowi w Sieci Ewa Ambroziak z Prokuratury Rejonowej w Płońsku.
Obaj sprawcy z Płońska w wieku 38 i 39 lat zostali tymczasowo aresztowani i usłyszeli zarzuty: pobicia, dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia i kierowania gróźb karalnych.