Do wypadku samolotu doszło w niedzielę 23 lutego ok. godz. 10.30 we wsi Milewo niedaleko Płońska. Maszyna z czterema osobami na pokładzie lądowała na dachu na jednym ze znajdujących się nieopodal tamtejszego lotniska gruntów rolnych. Jak informuje rzecznik policji w Płońsku Kinga Drężek-Zmysłowska, pasażerowie opuścili samolot o własnych siłach, ale jeden z nich trafił z ogólnymi obrażeniami ciała do szpitala. Maszyna leciała z Warszawy do Milewa, a pilotował ją 44-letni mieszkaniec stolicy.
Przyczyny zdarzenia ustala Komisja Badania Wypadków Lotniczych w Warszawie.
Polecany artykuł: