Nie wiadomo, czy członków rodziny, w tym dziecko, uratowali strażacy, czy zdążyli oni sami opuścić płonący budynek - najważniejsze, że nie odnieśli obrażeń. Wedle relacji funkcjonariuszy z Ciechanowa pożar wybuchł w pomieszczeniu gospodarczym, a następnie objął dach budynku mieszkalnego.
KDR, czyli funkcjonariusz kierujący działaniem ratowniczym, polecił zabezpieczyć teren zdarzenia, podać prąd wody do pomieszczenia gospodarczego wewnętrzną klatką schodową, dokonać rozbiórki wykończenia i ugasić palącą się konstrukcję. Następnie strażacy sprawili drabinę przystawną do dachu budynku i podali drugi prąd wody. W dalszej fazie z kosza samochodu SCH-30 zdemontowano część dachówek i dogaszono pożar kalenicy, podając trzeci prąd wody.
Do pożaru doszło w nocy z wtorku na środę w Kargoszynie niedaleko Ciechanowa.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!
Polecany artykuł: