Dopiero po jakimś czasie przybyli na miejsce policjanci odnaleźli kierowcę, który uciekł z miejsca zdarzenia, ale nie odniósł żadnych obrażeń. Do nietypowej sytuacji doszło w nocy z soboty na niedzielę 3 maja. Anonimowa osoba zadzwoniła do Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które przekazało następnie informację do straży pożarnej w Przasnyszu, że we wsi Krukowo auto wjechało do rzeki i przewróciło się na dach. Zgodnie ze zgłoszeniem mogli się w nim znajdować poszkodowani. Interweniujący na miejscu strażacy nikogo nie znaleźli, dowiadując się później od policji, że samochodem podróżował tylko kierowca.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja w Przasnyszu.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!