Przejechała pół Polski, żeby ukraść rower. Na taki krok zdecydowała się mieszkanka województwa lubuskiego, która pokonała ponad 400 kilometrów, jakie dzieliły jej dom od Sochaczewa. 44-latka zabrała jednoślad, a niedługo później wyjechała z miasta i ruszyła w drogę powrotną. Złodziejka została zatrzymana w Zielonej Górze w miniony weekend przez funkcjonariuszy tamtejszej policji. Mieszkanka województwa lubuskiego przyznała się do winy - grozi jej teraz do 5 lat więzienia.
Przęsławice. Mieszkanka Warszawy pogryziona przez psa! HORROR na spacerze!
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: