Rodzina zgłosiła, że zniknął. Tajemnicza śmierć 37-latka z Drobina!
Komenda Miejska Policji w Płocku prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 37-latka z Drobina. W środę 15 września rano do mundurowych zgłosiła się jego rodzina, informując o zaginięciu mężczyzny. Nie minęło kilka godzin - było ok. godz. 12.30 - gdy funkcjonariusze policji otrzymali wiadomość, że ciało 37-latka znaleziono na polu w pobliżu drogi krajowej nr 60 w miejscowości Psary pod Drobinem. Wstępne przyczyny śmierci nie są na razie znane, dlatego prowadząca postępowanie Prokuratura Rejonowa w Sierpcu zarządziła zabezpieczenie ciała 37-latka na potrzeby sekcji zwłok.
Czytaj też: Siemiątkowo. Kto remontował te drogi?! "Być może to fenomen w skali kraju i świata" [ZDJĘCIA]
Czytaj też: Ciało mężczyzny na dachu domu! Co się stało pod Gostyninem?
Czytaj też: Ojrzeń. Zahaczył wędką o linię energetyczną! Serce 26-latka stanęło, ale nie było karetki