Roztrzaskał kawasaki o przystanek autobusowy pod Płockiem! 66-latek nie żyje
66-latek uderzył motocyklem w przystanek autobusowy pod Płockiem, a w wyniku ran zmarł w szpitalu - to kulisy śmiertelnego wypadku, do którego doszło w niedzielę, 26 czerwca, w miejscowości Koszelew. Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Płocku, jadący kawasaki motocyklista zjechał nagle na pobocze na łuku drogi i rozbił się o znajdujący się w pobliżu przystanek autobusowy. Mężczyzna odniósł poważne obrażenia ciała, w związku z czym został przetransportowany karetką pogotowia do szpitala, gdzie ostatecznie stwierdzono jego zgon. Szczegółowe przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Płocka, natomiast ich postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Gostyninie.
Czytaj też: 18-latek zginął w makabrze pod Przasnyszem! Huknęła w niego 35-latka