W 1. kolejce grupy 1. IV ligi płocczanie podejmą w hali Mazowieckiej Szkoły Publicznej przy ul. Gałczyńskiego 28 UKS Olimpijczyka 2008 Mszczonów.
- Pierwszy sezon traktujemy bardziej jako sprawdzian tego, w jakim miejscu jesteśmy - mówi trener i wiceprezes klubu ds. sportowych Jerzy Chęciński. - Nie mamy żadnych wygórowanych oczekiwań, choć jeśli otworzy się przed nami szansa awansu do III ligi, to na pewno będziemy chcieli ją wykorzystać. Na razie trudno coś więcej powiedzieć, bo przyznaję szczerze, ze nie mam szczegółowego rozeznania na temat poziomu prezentowanego przez rywali. Na początku będzie nas cieszył każdy najmniejszy sukces, każde zwycięstwo, a jeśli nawet pojawią się porażki, to będziemy z nich chcieli wyciągnąć lekcję na przyszłość
Drużyna ma status amatorski, a do tego żaden z występujących w niej zawodników nie miał wcześniej okazji rywalizować w rozgrywkach zawodowych bądź półzawodowych.
- Mamy 17-18 chłopaków, którzy trenują 3 lub 4 razy w tygodniu - kontynuuje Chęciński. - Co prawda żaden z nich nie miał do czynienia z jakimś profesjonalnym szkoleniem, ale wszyscy to pasjonaci, którzy zostali zarażeni miłością do siatkówki już w okresie dziecięcym czy młodzieńczym, wiec wierzę, że ciężką pracą są w stanie dobić do przyzwoitego poziomu.
MUKS Volley Płock celuje nie tylko w najbliższy sezon, ale chce rozwijać się także w kolejnych latach. W związku z tym nowym prezesem klubu został Krzysztof Izmaiłowicz stojący na czele miejskiej spółki Suez, a oprócz Chęcińskiego w zarządzie zasiada obecnie w charakterze wiceprezesa ds. promocji i marketingu Agnieszka Sulkowska, dyrektor Mazowieckiego Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy. Pozostałymi członkami zarządu zostali mianowani wychowawca siatkarskiej młodzieży Jacek Łazowy z Małachowianki, Tomasz Kominek, radny miejski i dyrektor delegatury Urzędu Marszałkowskiego w Płocku, i Marek Żebrowski, znany płocki trener i działacz sportowy.
- Wspólnie opracowujemy, jaką droga ma podążyć klub w tej najbliższej i trochę dalszej przyszłości, więc mam nadzieję, że uda nam się "rozbujać" tę męską siatkówkę - mówi Chęciński. - Umowę na kolejny sezon przedłużył nasz główny sponsor Urząd Miasta Płocka, a także PKN Orlen, który zapewnia funkcjonowanie naszego programu minisiatkówki, więc liczę na to, że za chwilę pojawią się kolejne firmy, z którymi zbudujemy w Płocku coś trwałego.
Polecany artykuł: