Trzy osoby nie żyją, trzy ciężko ranne - mieszkańcy Sierpca i okolic jeszcze przez jakiś czas będą wspominać wypadek w Studzieńcu, do którego doszło w sobotę 26 grudnia ok. godz. 12.30. Na prostym odcinku drogi wojewódzkiej nr 560 - przy dobrych warunkach atmosferycznych - jadący volkswagenem 25-latek zjechał nagle na przeciwny pas ruchu, zderzając się czołowo z nissanem prowadzonym przez 44-latkę.
Czytaj też: Ostrołęka. Przestała leczyć raka i zmarła, jej mąż podawał się za apostoła. Tak działa "sekta z Hanwell"
Podróżujący pierwszym pojazdem Maciej K. i jego 16-letnia siostra Karolina, mieszkańcy Sierpca, zginęli na miejscu. W wypadku w Studzieńcu śmierć poniosła także 44-latka z nissana, a jej trzech ciężko rannych pasażerów trafiło do szpitali w: Płocku, Włocławku i Warszawie.
Parafia pw. św. Wita, Modesta i Krescencji w Sierpcu prosi o modlitwę za rodzeństwo, które zginęło w wypadku Studzieńcu. Od poniedziałku 28 grudnia do środy 30 grudnia w tamtejszym kościele odbywają się msze w intencji Macieja i Karoliny K. - początek każdej o 17.30. Mszę pogrzebową zaplanowano na 31 grudnia o godz. 12. Rodzina 25-latka i 16-latki prosi, by żałobnicy zamiast kwiatów przekazali ofiary na msze św. popogrzebowe.
Czytaj też: Baboszewo. Zatłukł łopatą cztery szczeniaki! Najpierw skomlenie, później tępe odgłosy uderzenia