Jak informuje "Przegląd Sportowy", kwota, którą zapłaciła Wisła, to więcej niż przelały menedżerom Legia Warszawa (5 mln 350 tys. złotych) i Lech Poznań (4 mln 172 tys.). Dane pochodzą z ubiegłego roku, choć nie oznacza to, że dotyczą opłat za transfery przeprowadzone w tym okresie. Prezes klubu z Płocka Jacek Kruszewski oświadczył, że zobowiązania pochodzą jeszcze z 2015 r.
Jak informuje "Przegląd Sportowy", Wisła zapłaciła menedżerom najwięcej pieniędzy ze wszystkich 10 klubów ekstraklasy, które złożyły już sprawozdania. Kruszewski już wcześniej wyznał jednak, że "nie żałuje żadnej wydanej złotówki i tłumaczył, że choć klub płacił spore prowizje, to sporo na tym zarabiał", co dotyczy m.in. transferu Arkadiusza Recy wartego ok. 4 mln euro.
Polecany artykuł: