Polecany artykuł:
Polecany artykuł:
Złodzieja z Warszawy szukała policja w całej Polsce, ale złapali go dopiero mundurowi z Wyszkowa. Tylko w ostatnich dniach listopada 38-latek okradł kilka sklepów na terenie województwa mazowieckiego, a w minionym tygodniu upatrzył sobie kolejny. W tym celu zamówił taksówkę z Warszawy do Wyszkowa. Po tym jak mężczyzna wyszedł z jednego ze sklepów z wózkiem pełnym sprzętu elektronicznego, który zaczął przepakowywać do bagażnika, ukraiński kierowca taksówki spytał go, gdzie ma paragon. Wtedy 38-latek z Warszawy rzucił się do ucieczki.
Złodziej z Warszawy, którego szukała policja w całej Polsce, ukrył się... między zaparkowanymi autami, dlatego mundurowi z Wyszkowa nie mieli problemu, by go odnaleźć. Śledczy ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany przez jednostki w całej Polsce. Jego łupem padały głównie elektronarzędzia, roboty sprzątające, trymery i elektryczne maszynki do golenia. Suma strat została oszacowana na 11 tys. złotych. W samym tylko Wyszkowie skradziony sprzęt wart był ponad 5 tys. zł. Teraz o losie 38-latka z Warszawy zdecyduje sąd. Za przestępstwa kradzieży grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: