Psy rozszarpały swojego właściciela! Makabra pod Wyszogrodem
O sprawie napisała jako pierwsza Gazeta Wyborcza Płock. Ciało mężczyzny poszarpane przez psy znaleziono na terenie jednej z prywatnych posesji w gminie Wyszogród. Znalazł je w środę 27 stycznia rano znajomy 86-latka. Wiadomo, że denat był właścicielem w sumie kilkunastu zwierząt, przez które problemy z dostaniem się na teren posesji miały: policja i prokuratura. Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny - wyjaśni to sekcja zwłok. Być może psy poszarpały jego ciało, już po tym jak zmarł, choć niewykluczone, że mogło też dojść do ataku zwierząt na swojego właściciela.
Czytaj też: Nie żyje utalentowana tancerka Ola Majk. Tuż przed śmiercią obchodziła 18. urodziny
Aktualizacja
Jak informuje Prokuratura Rejonowa w Płocku, nie udało się 100-procentowo potwierdzić tożsamości denata z uwagi na stan, w jakim znajdowało się ciało. Śledczy zarządzili w związku z tym przeprowadzenie badań DNA. Jak dodają, część psów, które rozszarpały swojego właściciela, trafiło już do schroniska, natomiast pozostałe po prostu uciekły. To dlatego, że posesja mężczyzny nie była ogrodzona. Prokuratura nie wyklucza też definitywnie udziału w zdarzeniu osób trzecich, choć wyjaśnia, że jest to mało prawdopodobne.
Czytaj też: Boguszewiec. Zostawił kolegów i poszedł do pomieszczenia obok. Już nie wrócił
Czytaj też: Żuromin. Nie żyje asp. sztab. Przemysław Leszczyński. Był "Zasłużonym Policjantem"
Czytaj też: Sochaczew. Zostawiła w domu troje małych dzieci! 26-latka odnaleziona 4 dni później