Wyszogród. Rozszarpały na kawałki swojego właściciela. Na ciele znaleziono też inne obrażenia!
Prokuratura Rejonowa w Płocku ujawniła nowe szczegóły zdarzenia z gminy Wyszogród, w którym psy rozszarpały na kawałki swojego właściciela. W środę 27 stycznia znalazł go jego znajomy, który przyjechał do niego w interesach. Ciało mężczyzny zostało rozczłonkowane, dlatego nie można było ze 100-procentową pewnością potwierdzić jego tożsamości - w tym celu zlecono analizę DNA.
Czytaj też: Zakrwawiony 38-latek w zatoce autobusowej pod Płockiem! SZOKUJĄCE ustalenia policji!
Jak informuje prokuratura w Płocku, wyniki sekcji zwłok nie pozwoliły ustalić, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mieszkańca gminy Wyszogród, ale biegli ustalili, że psy rozszarpały jego ciało na kawałki już po zgonie 86-latka. Co ciekawe, na ciele mężczyzny znaleziono także inne obrażenia, tj. oparzenia trzeciego i czwartego stopnia, co stanowi kolejną zagadkę do rozwikłania dla śledczych. Prokuratura w Płocku już wcześniej wykluczyła, ale wstępnie, udział osób trzecich w przyczynieniu się do śmierci denata.
Czytaj też: Płock. Troje dzieci na łasce losu i ludzi dobrej woli! Ich mama ma raka płuc
Część psów, które rozszarpały na kawałki swojego właściciela z gminy Wyszogród, została wkrótce po zdarzeniu odłowiona i umieszczona w schronisku. Część z nich zdołała jednak uciec, bo posesja 86-latka nie była ogrodzona. Wiadomo, że 86-latek był właścicielem w sumie kilkunastu zwierząt.
Czytaj też: Zmarła, wydając na świat wybitnego polskiego malarza. Z jej grobem stało się coś NIESŁYCHANEGO!
Czytaj też: Płock. Nie mógł przestać jeść, ale od 10 lat unikał operacji! Czy program TVP zmieni "jego życie XXl"?
Czytaj też: Stają przed ich domem, by sikać i śmiecić! Wszystko na oczach policji...