Z jej domu pod Płockiem nic nie zostało. Uratowała się z pożaru, ale straciła dorobek życia! [ZDJĘCIA]

Z jej domu pod Płockiem nic nie zostało. Uratowała się z pożaru, ale straciła dorobek życia

Mieszkanka Grzybowa pod Płockiem uratowała się z pożaru, ale straciła dorobek całego życia. Informacja o pojawieniu się płomieni wpłynęła do dyżurnego SK KM PSP w Płocku w czwartek w godzinach wieczornych, a ogień gasili m.in. druhowie z OSP Słubice. Kobieta sama ewakuowała się z płonącego domu i trafiła pod opiekę rodziny. W tym czasie strażacy walczyli z pożarem, ale trudno było im cokolwiek uratować, bo budynek miał w większości konstrukcję drewnianą.

- Do budynku doprowadzony był prąd, a uszkodzone przyłącze spadło na metalowe ogrodzenie co powodowało iskrzenie. Po szybkim rozpoznaniu oraz potwierdzeniu braku napięcia nasi ratownicy przystąpili do działań. W pierwszej fazie rozwinięte zostały trzy linie gaśnicze w natarciu, a ratownicy najbliżej budynku pracowali w aparatach ochrony dróg oddechowych. W trakcie działań otrzymaliśmy informację o znajdującej się w budynku butli z gazem, której położenie było na początku nieznane. Po kilkunastu minutach udało się przyłapać płomienie co spowodowało, że pożar był kontrolowany przez ratowników. Dodatkowym zagrożeniem był murowany komin, który był niestabilny i groził zawaleniem - piszą druhowie z OSP Słubice.

Czytaj też: Płock. Nie będą w nim mieszkać ani pracować. Co się stanie z budynkiem za 0,5 mln zł? [ZDJĘCIA]

W czasie ich działań na miejsce pożaru domu w Grzybowie pod Płockiem dotarły: JRG nr 2 w Płocku, policja i pracownicy zakładu energetycznego.

- (...) Udało się również zlokalizować i ewakuować butlę z gazem oraz częściowo zburzyć komin, tak aby stanowił mniejsze zagrożenie. Następnie ratownicy przystąpili do przelewania pogorzeliska oraz rozbiórki elementów, które mogłyby stanowić zagrożenie. Podczas tych prac natrafiono jeszcze na wiele zarzewi ognia, które zostały zduszone. Pracownicy zakładu energetycznego zdemontowali przyłącze, które zwisało nad drogą - dodają druhowie OSP Słubice.

Czytaj też: Płock. Wyciek gazu ze stacji paliw przy Zglenickiego! Zablokowany przejazd

Dom mieszkanki Grzybowa pod Płockiem doszczętnie spłonął, dlatego członkowie jej rodziny postanowili zorganizować na rzecz kobiety zbiórkę.

- (...) Dom mojej ukochanej babci spłonął, dom w którym mieszkała całe życie, gdzie również wychowała się moja mama, doszczętnie spłonął, zabierając cały dobytek życia - pisze na Pomagam.pl wnuczek kobiety.

Pieniądze na rzecz mieszkanki Grzybowa pod Płockiem można wpłacać, klikając TUTAJ.

Z jej domu pod Płockiem nic nie zostało. Uratowała się z pożaru, ale straciła dorobek życia! [ZDJĘCIA]

Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj!