Z Radomia, przez Płock, aż do Szczecina. Ten policjant nie może sobie pozwolić na sen! Zależy od tego los 19-latki
Początek w Radomiu, meta w Szczecinie. Policjant z Płocka Sebastian Nowacki chce pokonać rowerem liczącą 1000 km trasę, ale bez przerwy na sen. Mundurowy chce w ten sposób zebrać pieniądze niezbędne na leczenie Aleksandry Ziomki, córki swoich znajomych, która leży w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie z nieoperacyjnym guzem klatki piersiowej. 30-dniowa terapia ratująca jej życie kosztuje 30 tys. zł, dlatego na stronie Zrzutka.pl trwa kwesta na rzecz ciężko chorej nastolatki, którą można wspomóc, klikając TUTAJ. Jak wyjaśnia policjant z Płocka, rodziny Oli nie stać na to, by na własną rękę sfinansować koszty leczenie, dlatego ważna jest jakakolwiek, choćby najmniejsza pomoc. Jak informuje Portal Płock, żeby nagłośnić zbiórkę, funkcjonariusz wyruszy we wtorek z Radomia o godz. 8 i pojedzie w kierunku Płocka, a stamtąd uda się do Włocławka. Później przejedzie przez Toruń, Tczew, Gdańsk, Władysławowo, Hel, ponownie Władysławowo i dojedzie aż do Szczecina, gdzie ma dotrzeć w czwartek 23 września. Na trasie będzie miał kilka postojów na picie, jedzenie i toaletę.
- (...) zwróciłem się z prośba o wsparcie finansowe do https://ziplaboratoria.pl , którzy bez chwili zastanowienia zadeklarowali się przekazać po 10 zł, za każdy przejechany kilometr trasy, na pomoc Aleksandrze (...) Wierzę, że ludzi z dobrym sercem jest dużo więcej i wspólnie możemy pomoc Aleksandrze. Ja już zacząłem i wierzę, że Wy też dołączycie do tego charytatywnego celu! - pisze policjant z Płocka.
Czytaj też: Gostynin. Zmarł po kilku dniach walki o życie. Kierowca tira, który potrącił 47-latka, poszukiwany
Czytaj też: Rodzina zgłosiła, że zniknął. Tajemnicza śmierć 37-latka z Drobina!
Czytaj też: Płock. Przez niego stracił ciągnik i plony. Asesor z Łodzi z wyrokiem, poszkodowanych może być więcej!