Podejrzanym o zabicie staruszka i ucieczkę z miejsca wypadku jest inny mieszkaniec powiatu mławskiego. Cały zdarzenie widział przypadkowy świadek, który zadzwonił po służby ratunkowe, a funkcjonariusze policji w Mławie rozpoczęli już poszukiwania kierowcy - z uwagi na trwające czynności prokuratury i mundurowych bliższe informacje na ten temat nie są na razie ujawniane.
Do śmiertelnego wypadku doszło w środę ok. godz. 20.15 na nieoświetlonym, prostym odcinku drogi relacji Wieczfnia Kościelna-Załęże. Prawą strona drogi szedł 66-latek, prowadząc rower, ale mężczyzna nie miał na sobie kamizelki odblaskowej, co na pewno utrudniło dostrzeżenie go w ciemnościach. Kierowca samochodu osobowego potrącił staruszka, ale nawet się nie zatrzymał, tylko uciekł. 66-latek zginął na miejscu.