Zoo Płock znowu otwarte, choć są jeszcze pewne ograniczenia w zwiedzaniu. Ze względów bezpieczeństwa nadal nieczynne pozostają: Pawilon Ptaków Tropikalnych, Pawilon Tamaryn i Marmozet oraz Żyrafiarnia, ale ich mieszkańców można za to oglądać na wybiegach zewnętrznych. Placówka informuje ponadto, że na jej terenie dostępny jest płyn dezynfekcyjny (przy wejściu, przy kasie i w toaletach, a dzieci niestety nie mogą jeszcze korzystać z placu zabaw. Jak reagują zwierzęta?
- Pierwszego dnia sprzedaliśmy kilkadziesiąt biletów, więc zwiedzających nie było aż tylu, by mogło to wywołać jakieś większe poruszenie wśród naszych zwierząt - mówi Bogdan Koczyk z Zoo Płock. - Myślę, że jakieś bardziej zauważalne reakcje pojawią się z biegiem dni, zwłaszcza w weekend, gdy odwiedza nas najwięcej osób, choć jesteśmy spokojni i nie spodziewamy jakichkolwiek negatywnych skutków nagłego zwiększenia liczby gości.
Są zmiany, które czekają natomiast na mieszkańców Płocka i turystów.
- Jesteśmy zaskoczeni tym, jak w czasie zamknięcia ogrodu rozrosła się zieleń, bo jest jej znacznie więcej niż w poprzednich latach o tej porze. Zwiedzający m.in. wydeptywali ścieżki, które po po prostu pozarastały, i tej roślinności jest teraz naprawdę bardzo dużo, więc myślę, że to dodatkowo gratka dla odwiedzających ogród. Poza tym zauważyliśmy, że na terenie zoo pojawiło się znacznie więcej dzikich ptaków, które zakładają tu gniazda, bo widocznie wcześniej mógł je odstraszać hałas - kończy Koczyk.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express - KLIKNIJ tutaj!
Polecany artykuł: