Do tego przykrego zdarzenia doszło w poniedziałek (10 sierpnia) na ulicy Starołęckiej w Poznaniu. 12-letnia Julia, która nie słyszy od urodzenia straciła aparat słuchowy. Jak do tego doszło?
- W poniedziałek, między godziną 14.00 a 15.00 Julia wybrała się z siostrą i mamą na spacer. Szły ul. Starołęcką na wysokości numeru 170. W pewnej chwili na rowerach nadjechało dwóch nastolatków. Ich wiek mama dziewczynek określiła na 12-15 lat. Nie zatrzymując się, jeden z nich złapał za aparat słuchowy na uchu Julii i go wyrwał. Obaj szybko odjechali z miejsca kradzieży - relacjonuje Wielkopolska Policja.
Polecany artykuł:
Skradziony procesor dźwięku to Cochlear Nucleus CP 810 koloru beżowego. Na urządzeniu poza nr fabrycznym nie ma jednak żadnych napisów. Jego wartość wynosi aż 38 000 zł.
- Bez niego Julia jest całkowicie głucha. Rodzice nie mają w tej chwili możliwości nabycia nowego - dodają funkcjonariusze.
Komendant Miejski Policji w Poznaniu wyznaczył nagrodę za pomoc w ustaleniu sprawców i odzyskaniu urządzenia. Jeśli ktoś ma jakieś informacje dotyczące tego zdarzenia to proszony jest o kontakt pod specjalnym numerem telefonu - 519 064 626.