Poznań. Porwanie i gwałt na 14-latce. Co postanowi Sąd Apelacyjny?
10 lat i miesiąc i 7 lat więzienia - to kary, jakie usłyszeli, odpowiednio, Paulina K. i Alan O. za porwanie, zgwałcenie i znęcanie się nad 14-latką. Wyroki, które zapadły przed kilkoma miesiącami, są jednak nieprawomocne, dlatego jak informuje PAP, w środę, 26 czerwca, do odwołań od wcześniejszych orzeczeń odniesie się Sąd Apelacyjny w Poznaniu. Apelacje do sądu II instancji skierował zarówno obrońca oskarżonego Alana M., jak i prokurator i pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, którzy domagają się dla kobiety 15 lat, a dla chłopaka - 13 lat pozbawienia wolności.
Do przestępstwa doszło w lipcu 2022 r., gdy jedna z koleżanek zwabiła 14-latkę pod market na jednym z dużych osiedli w Poznaniu. Tam czyhali na nią oskarżeni, którym w porwaniu dziewczynki pomagało troje nastolatków w wieku 13-15 lat, w tym córka 39-letniej wtedy kobiety - Laura. To, co wydarzyło się później, zostało zakwalifikowane jako "szczególne okrucieństwo". Dalsza część tekstu poniżej.
Dziewczynka była poniżana, upokarzana i brutalnie zgwałcona. Przypalano ją papierosami, bito i ogolono jej brwi oraz część włosów na głowie. Zwyrodnialcy wszystko zagrywali telefonami komórkowymi i robili zdjęcia. Na szczęście o porwaniu nastolatki dowiedzieli się bliscy poszkodowanej i zawiadomili policję - pisał "Super Express".
Nastolatkowie również skazani
Bulwersujący jest nie tylko przebieg zdarzenia, ale też jego motyw. Cała grupa miała się w ten sposób zemścić na 14-latce za uszkodzenie grzałki do e-papierosa za 20 zł. Prawomocne wyroki w tej sprawie usłyszeli również 15-letni w czasie przestępstwa Szymon M. i 14-letnia Marzena G., którzy trafili do poprawczaka o zaostrzonym rygorze, gdzie pozostaną do osiągnięcia pełnoletniości.
Na pobyt w poprawczaku została również skazana 13-letnia Laura B., ale sąd warunkowo zawiesił wykonanie kary na okres 3 lat.
Listen on Spreaker.