Do zdarzenia doszło w czwartek (14 stycznia) około godz. 18:30. Policjanci otrzymali informacje, że w jednym ze sklepów spożywczych przy ulicy Warszawskiej wybuchł pożar. To prawda, ale szczegóły są o wiele bardziej przerażające.
- 24-letni mężczyzna wszedł do sklepu, po czym oblał palną substancją siebie oraz lodówkę, następnie podpalił i uciekł – przekazał sierż. szt. Adam Wojciński, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji we Wrześni.
Policjanci dokonali oględzin, a właściciel sklepu wycenił straty na 2 tysiące złotych. Podpalacz został zatrzymany jeszcze tego samego dnia na terenie gminy Września.
- Policjanci zatrzymali 24-latka po godzinie 23:00. Mężczyzna nie miał żadnych obrażeń po poprzeniu. Został umieszczony w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Gnieźnie - dodał sierż. szt. Wojciński.