Bardzo często słyszymy, że firmy przewozowe łamią prawo i pozwalają bądź każą swoim pracownikom jeździć więcej niż rzeczywiście mogą. Takie naruszenia wykryli pracownicy Inspekcji Ruchu Drogowego w Lesznie.
- Kierowcy nie dość, że prowadzili pojazdy na cudzych kartach, to jeszcze poruszali się pojazdami w niedzielę przed godziną 22:00, pomimo obowiązywania okresowych ograniczeń oraz zakazu ruchu niektórych rodzajów pojazdów na drogach - relacjonują inspektorzy.
W jednym przypadku kierowca jechał również bez ważnego badania technicznego przyczepy ciężarowej. Z kolei inny kierowca prowadził pojazd bez wymaganej przerwy w wymiarze 36 godzin i 23 minut, ustanawiając niebezpieczny rekord. - Kara za to naruszenie wyniosła 13 tysięcy 150 złotych - dodają inspektorzy. Pozostali otrzymali nieco niższe mandaty: 2 i 2,2 tysiąca złotych.