Śmiertelny wypadek pod Gnieznem. 42-latek wjechał autem do jeziora Kocim
Mimo przywrócenia funkcji życiowych 42-latkowi, który wjechał autem do jeziora Kocim pod Gnieznem, ostatecznie nie udało się go uratować. Mężczyzna trafił do szpitala w dniu wypadku, czyli 5 września, ale jak poinformowała policja, zmarł tego samego dnia wieczorem. Wszystko działo się ok. godz. 13.40 w Cytrynowie w gminie Trzemeszno.
- Mężczyzna został wyciągnięty z samochodu przez przybyłe na miejsce służby. Po długiej reanimacji udało się przywrócić jego funkcje życiowe. Załoga karetki pogotowia przetransportowała go do szpitala - relacjonują mundurowi z Gniezna.
Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem tamtejszej prokuratury. Jak informuje Gniezno24.com, 42-latek przebywał nad jeziorem razem z kobietą, która również trafiła do szpitala, ale z uwagi na szok, jakiego doznała po całym zdarzeniu.