44-latek wpadł pod pociąg! Horror w Wielkopolsce

Do wypadku doszło na przejeździe kolejowym przy ul. Pyzderskiej w Słupcy. Dariusz Z. mieszkał niedaleko i przechodził przez ten przejazd bardzo często. Zawsze był ostrożny, ale ten jeden raz stracił czujność. Nie wiadomo, dlaczego, ale tym razem postanowił przejść przez zamknięty przejazd. Spojrzał w lewo, dostrzegł nadjeżdżający pociąg.  – Jeden pociąg przepuścił – mówi pani prokurator. Niestety Dariusz Z. nie spojrzał w drugą stronę i wszedł pod nadjeżdżający... pociąg. – Nie został wciągnięty  na tory  – mówi pani prokurator. Dariusza Z. odrzuciło do rowu. Niestety nie miał żadnych szans na przeżycie. – Trwa śledztwo. Będziemy jeszcze przesłuchiwać świadków – dodaje Marlena Kukawka ze słupeckiej policji.