Krzywiń. Tragiczny pożar domu, 55-latek nie żyje
Do zdarzenia doszło w czwartek, 23 lutego. Przed godz. 19 służby zostały zaalarmowane o pożarze, który wybuchł w jednym z domów jednorodzinnych w tej miejscowości.
Po przyjeździe na miejsce pożaru, osoba która wezwała strażaków, poinformowała ich, że w domu, na poddaszu, może przebywać jeden z lokatorów. Ratownicy udali się we wskazane miejsce, gdzie znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Natychmiast wynieśli go z płonącego domu i rozpoczęli akcję reanimacyjną. Niestety, mimo trwającej kilkadziesiąt minut resuscytacji - którą później przejęli ratownicy medyczni - nie udało się uratować 55-letniego mężczyzny.
W czasie wybuchu pożaru mężczyzna sam przebywał w budynku. Teraz okoliczności tragicznego zdarzenia wyjaśniają policjanci z jednostki dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora.